Idea

Depresja jest chorobą ludzi, którzy czują, myślą, reagują na siebie i świat. Tyle, że w ich sposobie reagowania, wyrażania uczuć, myślenia pojawiają się nieprzychylne im strategie. 

Człowiek wybiera znaczenie, jakie przypisuje faktom, najtrudniej jest, gdy to znaczenie rani go lub odsuwa od innych osób. Czasami kumulacja różnych doświadczeń, wyczerpanie organizmu czy też nieprawidłowości w układzie nerwowym popychają w stronę depresji. Depresja jest chorobą psychiczną, czyli taką której większość zdrowych ludzi obawia się najbardziej, a także najmniej o takich chorobach wie. Ta niewiedza szkodzi, gdyż coraz więcej osób zapada na dolegliwości psychiczne, a bliscy nie umieją pomóc, wstydzą się chorej osoby i nie „zaciągają” jej do lekarza, nie kontrolują. Doprowadza to do rozwoju choroby i stanu krytycznego, a w konsekwencji próbie targnięcia się na własne życie, …… która niestety często jest udana.

Może to zdarzyć się każdemu: mnie, tobie, nam i ludziom dookoła.Depresja nie jest chorobą ludzi słabych, wybranych, jest po prostu ludzką chorobą bez podziału na lepszych i gorszych, słabszych i silnych. Depresja jest chorobą „demokratyczną”, co oznacza, iż może dotknąć każdego człowieka … bogatego, biednego, pracującego, niepracującego, ale również szczęśliwego …. i jest chorobą cywilizacyjną, na którą każdego roku choruje milion ludzi na świecie, tysiące w Polsce, spośród których 6 000 osób podejmuje próby samobójcze każdego roku.
Głównym mottem naszej działalności jest stwierdzenie „Jestem chory, ale choroba nie jest mną”, które precyzuje, iż osoba chora nie zachowuje się racjonalnie, jest dla otoczenia „dziwna”. Jednakże w trakcie choroby, to pomoc osób zdrowych jest najważniejsza, chociaż osoby „będące sobą” nie potrafią zrozumieć chorego, który „nie jest sobą”. Niestety cierpień tej osoby nie da się pojąć, gdyż są one cierpieniami psychicznymi i często somatycznymi, a tego nie da się wymierzyć i podać w centymetrach, tak jak to można zrobić przy innych chorobach, z którymi spotykają się ludzie zdrowi psychicznie.

Fundacja Ja, my, oni powstała w 2013 roku, jednakże wizja jej założenia i plany z tym związane wynikają z wielu wydarzeń związanych z chorobą, która u jednej z osób pojawiła się w 2012 roku. Działania fundacji mają na celu zapobieganie rozwojowi choroby, a także przeciwdziałanie jej skutkom oraz udzielanie pomocy osobom walczącym z depresją w powrocie do życia.
Nazwa fundacji nie jest przypadkowa i wynika z tego, iż Ja mogę zachorować, My możemy mieć depresję, Oni też mogą być chorzy lub już są. Prawdą jest także, że Ja mogę być zdrowy, My możemy być zdrowi i Oni też.

Najwięcej zależy od nas samych, od tego jaki mamy ze sobą kontakt i co robimy ze swoim życiem. Trzeba umieć się zatrzymać, aby sprawdzić w jakim jestem stanie, dokąd zmierzam i co mogę dobrego zrobić dla siebie i dla innych osób.

Mamy nadzieję, iż wiedza osób zaangażowanych w działalność fundacji oraz determinacja doprowadzą do rozwoju organizacji, co uchroni kolejne osoby przed tą śmiertelną i czwartą najpoważniejszą chorobą współczesnego świata.